piątek, 28 grudnia 2012

Hepburn, Audrey Hepburn

Hello!
W końcu zrobiłam nagłówek ostateczny. Myślę, że będzie na blogu przez jakiś czas. Najważniejsze, że oddaje charakter bloga i jest w moim stylu :) A wy co o nim sądzicie?
Już coraz mniej czasu do sylwestra. Dalej nie jestem pewna co na siebie włożę. Wiem za to jak się umaluję - 100% Audrey Hepburn. Ostatnio coraz lepiej poznaję jej postać, ale wróćmy do sedna. Ten rok był udany. Miło spędziłam święta, miałam udane wakacje i przeżyłam kolejny koniec świata :) Do tego w końcu zaczęłam prowadzić bloga, który powoli odnosi własne sukcesy. Pamiętam, że zawsze miałam wyobrażenie o własnym blogu. I w tym roku zaczęłam je realizować - blog jest taki jak chciałam ale czeka mnie jeszcze dużo pracy i (mam nadzieję) komentarzy od czytelników :P Mam nadzieję, że przyszły rok będzie jeszcze lepszy. I tego wam właśnie życzę - aby każdy kolejny rok waszego życia był coraz lepszy i lepszy. Abyście odnosili liczne sukcesy i spełniali własne marzenia.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz