wtorek, 11 września 2012

Working Hard

Hello!
Moja biedna rybeczka umiera. Mam lekarstwo dla jej kolegów, lecz dla niej pomocy nie ma. Chora Dora niestety nie przeżyje tej męczarni. Nie je, nie śpi, nie pływa, za to się męczy. Smutno mi :'(
Ja z kolei mam tonę pracy domowej i pokój do posprzątania dlatego piszę już teraz. Mam nadzieję, że dzisiaj jeszcze tu zajrzę, ale nie wiem czy znajdę czas.


Bye!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz