niedziela, 20 stycznia 2013

Snowman

Przepraszam, że nie pisałam w weekend. W sobotę pojechałam do babci gdzie spędziłam niemal cały dzień. Nie myślcie jednak, że wracam z pustymi rękoma - mam wiele zdjęć.
Natomiast dzisiaj poszłam na łyżwy. Niestety lodowisko było zamknięte :( Pojechałam więc z kilkoma osobami z klasy na pizzę, jednak wszystkie stoliki były zajęte. Skończyło się na wyprawie do centrum handlowego. Jak widzicie napotkało nas wiele przeszkód, ale i tak było fajnie.

<3

Nie ma to jak drabinka :)

Płatki śniegu

Mój aniołek

Moje ślady

Bałwanek - ładny?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz