Pierwszy dzień w szkole miną całkiem spokojnie :) Niestety mam sporo drobnych prac domowych. Połowa już zrobiona. Zostały mi tylko trzy zadania z matmy i rysunek na plastykę. Muszę dokończyć pracę węglem - Światłocień w kopalni + człowiek. Moim problemem jest fakt, iż nie umiem za bardzo rysować ludzi. Przydało by się jeszcze powtórzyć chemię...
Oto instrukcja dzięki której nauczyłam się robić lucky stars:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz